Żeby tak wszyscy rześko ruszali na zielonym jak ochoczo pomykają na czerwonym!
Sekudniki, to genialne rozwiązanie. Koszty też chyba dupiane? To w czym problem, żeby je montować? Nie wiem!
A pomykanie na czerwonym, to znak naszych chorych czasów. Żyjemy w szybkim tempie, doba się skurczyła, wszystkim się spieszy. I to przeświadczenie "jeszcze zdąrzę"
Sekudniki, to genialne rozwiązanie. Koszty też chyba dupiane? To w czym problem, żeby je montować? Nie wiem!
A pomykanie na czerwonym, to znak naszych chorych czasów. Żyjemy w szybkim tempie, doba się skurczyła, wszystkim się spieszy. I to przeświadczenie "jeszcze zdąrzę"
Komentarz